Dnia 29.09.2019 roku, tj niedziela (godzina 15:21) wśród wielu odwiedzających Krzyż spotkałem Pana Ryszarda z Ropczyc, który opowiedział mi o cudzie, jaki wyprosił przed tym znakiem zbawiciela. Jego wypowiedź zamieszczam poniżej na stronie.
Pan Ryszard: Miałem problem z alkoholem przez, który rodzina zaczęła się rozpadać, straciłem kontakt z dziećmi. W tym Krzyżu III Tysiąclecia znalazłem pomoc i przemieniłem swoje życie i stałem się innym człowiekiem. Miałem rower. Tutaj przyjeżdżałem, modliłem się i prosiłem o łaskę nawrócenia. Przyjeżdżałem prawie co tydzień a nieraz i dwa razy w tygodniu. Ten Krzyż sprawił cud, że stałem się normalnym człowiekiem, kochającym dzieci, rodzinę. Od tego czasu przestałem pić alkohol i dziś mija 10 lat od tego wydarzenia, wszystko jest w porządku. Wracam tutaj by podziękować Chrystusowi ukrzyżowanemu za ten cud. Sam czułem wewnętrznie, że to mi pomogło. Trwało to dość długo, przez 2 lata nie miałem pracy, mimo to przyjeżdżałem tutaj w nadziei poprawy mojego losu. Dzisiaj jestem normalnym człowiekiem, wszystko się naprawiło, mam samochód i mogę częściej pielgrzymować pod Krzyż. Życie powróciło na swoje właściwe tory. Za to dziękuję Panu Bogu.
Ze swojej strony pragnę również podziękować Panu Ryszardowi za świadectwo i życzę wytrwania w abstynencji.