W dniu 11 listopada ‐ NARODOWYM ŚWIĘCIE NIEPODLEGŁOŚCI ‐ można zatrzymać się przy KRZYŻU III TYSIĄCLECIA na AUTOSTRADZIE DO NIEBA, gdzie znajduje się POMNIK „KU WOLNOŚCI”. Z tej perspektywy przez pryzmat SKAŁY spoglądamy na KRZYŻ, który mówi nam o wielkiej miłości Boga do człowieka. O tym przypomina nam św. Paweł. Człowiek może w pełni kochać gdy jest WOLNY , bo „KU WOLNOŚCI WYSWOBODZIŁ NAS CHRYSTUS. A ZATEM TRWAJCIE W NIEJ I NIE PODDAWAJCIE SIĘ NA NOWO POD JARZMO NIEWOLI”. Św. Jan Paweł II napisał „WOLNOŚĆ JEST NAM DANA I ZADANA „… , wolność trzeba stale zdobywać i tworzyć przez głoszenie PRAWDY. O tej prawdzie mówi nam historia Polski do której trzeba ciągle wracać PAMIĘCIĄ. Św. JAN PAWEŁ II prosił: „Strzeżcie OJCZYZNY jak strzegły jej pokolenia, które przed nami żyły, strzeżcie gdyż ktoś obcy może na nowo nas zniewolić. Ta ziemia droga była tym, którzy za nią oddawali życie. Jesteśmy im winni PAMIĘĆ…”.
W obliczu toczącej się wojny na Ukrainie te słowa nabierają dziś nowego wymiaru. Przypominają, że takie zagrożenia mogą również dotknąć naszą OJCZYZNĘ, czego doświadczył nasz naród w przeszłości: „Wiadomo, że naród polski przeszedł ciężką próbę utraty niepodległości która trwała z górą sto lat, a mimo to pośród tej próby pozostał sobą. Pozostał duchowo niepodległy, ponieważ miał swoją kulturę” (JPII ).
Świętujmy ten dzień przy biało czerwonej fladze. W modlitwie prośmy „OJCZYZNĘ WOLNĄ POBŁOGOSŁAW PANIE”, a walczącej Ukrainie WOLNOŚĆ I POKÓJ. Te błagania do nieba zanosimy: Panie ty miłujesz SPRAWIEDLIWOŚĆ, weź w obronę tych którzy doznają krzywdy , uwolnij więźniów, podnieś upadłych, miej w opiece tułaczy. Panie wysłuchaj naszą modlitwę.
Brońmy naszej niepodległości, która dziś jest jak cienki lód na rzece . Tak nam dopomóż BÓG.
ks. kustosz Wojciech Styczyński